Fantasy

Fantasy

środa, 9 kwietnia 2014

Odcinek 12 ,,Pokój"

  • Daj mi te tabletki!- powiedział Jacob.
  • Już, już- odparł blondyn podając medykamenty.

Sara była zakneblowana szarą taśmą. Próbowała się wyrywać, lecz ręce oraz nogi również miała związane, ale w tym przypadku- sznurem konopnym.

  • Jeszcze woda!- warknął zielonowłosy.
  • Chwila... prowadzę- powiedział ostro zakręcając.

Po momencie dryblas podał napój Jacobowi. Chłopak rozpuścił w nim tabletki i podsunął dziewczynie do wypicia. Oczywiście szybko oderwał jej taśmę z ust. Sarę bardzo to zabolało. Na początku opierała się, ale później przymuszona przez elfa przestała. Jacob przyłożył jej butelkę do ust, a dziewczyna zaczęła pić napój. Po chwili usnęła.

Następnego dnia obudziła się w ciemnym pomieszczeniu. Zdezorientowana powoli lustrowała pokój. Podeszła do ściany i ją dotknęła. Wydawało jej się, że czuje pod paznokciami ziemię. Dla niej było to coś dziwnego. Bo kto normalny wykłada ziemią ściany?! Wtedy przypomniała sobie co się stało. Porwanie, samochód, Jacob... Wszystko powróciło. Nie mogła się uwolnić od bólu zżerającego ją od środka. Wpadła w panikę. Chciała stamtąd uciec „kopiąc” jak kret, z tą różnicą, że ona użyłaby rąk. Rozdrapywałaby ziemię, ale tak jakby większość osób się spodziewała były pod nią cegły. Waliła zakrwawionymi dłońmi o ścianę. Kiedy skończyła szlochać i wołać o pomoc poczuła ból i pieczenie. Skuliła się w kącie, owinęła rękami nogi, zaczęła płakać oraz kiwać się w przód i w tył.

Po około dwóch godzinach metalowe drzwi otworzyły się. Do malutkiego więzienia weszła mama Sary. Dziewczyna nie mogła uwierzyć własnym oczom. Z ponuraka w mgnieniu oka stała się najszczęśliwszą osobą na świecie. Podbiegła do swojej najukochańszej rodzicielki i przytuliła ją, lecz ręce dziewczyny objęły powietrze.
 
 

19 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawe... akcja trzyma w napięciu... kiedy następny odcinek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za miłe słowa. Jutro chyba dodam dalszą część.

      Usuń
  2. Nadal twierdzę, że świetnie ujmujesz w krótkim tekście emocje.
    Opisy także mi się podobają :)
    Jak to objęła powietrze?
    Duch czy hologram?

    Czekam na nn ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jutro się dowiesz... Zdradzę ci, że prawie napisałam 13 odcinek:)

      Usuń
    2. Takie Frage: a choć jeden mój rozdział przeczytałaś? :)

      Usuń
    3. Tak, ale nie chciało mi się czytać wszystko od początku :( wybacz <3

      Usuń
  3. no niezłe. bardzo podoba mi się końcówka :) rozdział niesamowity, najlepszy rzekłabym. no ciekawe o co chodzi. i co się stanie z Sarą i jej matką

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobry rozdział :) Piszesz coraz lepiej :p Hmm, i tak się zastanawiam czy wiesz już około ilu rozdziałów będzie miało to opo? Dużo weny.

    Tina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo precyzyjna odpowiedź to podstawa :D Do następnego wpisu :)

      Usuń
  5. bardzo ciekawie piszesz. z chęcią przeczytam następny rozdział. ;)
    zapraszam do siebie : ucieczkawmarzenia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem pod wrażeniem. Utrzymałaś mnie w napięciu, dzięki czemu czekam na kolejny rozdział. Dramat Sary doprawdy może okazać się albo jakąś jej tragedią albo przygodą. Poza tym świetnie dobierasz słowa: literacko, ale co najważniejsze, czyta się bez problemów, trudności itd. Pozdrawiam!
    antediluvianme.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa:) Na twój blog często zaglądam i obserwuję.

      Usuń
    2. Możesz liczyć na to samo z mojej strony ; ) Zaraz dodam Cię do obserwowanych, żeby móc stale trafiać na świeże posty. Dziękuję za wszystkie miłe słowa ; *

      Usuń
    3. Dzięki, mam nadzieję, że za niedługo dodasz kolejnego posta.

      Usuń
  7. Cóż, w tekście jest kilka dziwnych sformułowań, ale całość w sumie dobrze się czyta. Podejrzewam że oni tej Sarze zaaplikowali grzybki halucynki lub narkotyk. Czekam na ciąg dalszy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Hm, no więc komentuję. Przepraszam, że wtedy nie dodałam opinii, już nadrabiam. Szczerze? Opowiadanie jest naprawdę ciekawe. Podoba mi się. Jejku! Lecimy dalej! :) Zapraszam do mnie na 2 blog: http://cammmmmmeleon.blogspot.com/ o aniołach :D
    Niedługo kolejna część Pamiętnika Em :D
    - Ash♥

    OdpowiedzUsuń